Zbliżający się 11. album grupy Slayer pt. „Repentless” będzie zawierał nagrany na nowo utwór 'Piano Wire’, który jest odrzutem z sesji nagraniowej do „World Painted Blood”. Wspomina o tym Kerry King w wywiadzie z Artisan News:
To był chyba ostatni kawałek, nad którym pracowaliśmy i dlatego nie wszedł on na album. Chociaż, jak teraz sobie przypominam, Tom nie umiał tego dobrze zaśpiewać i zostało to tak, jak zostało. Chciałem, by to się pojawiło na krążku, ale brakowało w nim tego czegoś. Teraz mamy Paula z powrotem w składzie, Tom w końcu doszedł do ładu z tekstem, więc zrobiliśmy wszystko, co było konieczne, żeby to nagrać do końca. I pasuje to do reszty albumu. Zresztą, gdy słyszę intro, myślę sobie: „Jeff. Słychać, że to numer Jeffa Hannemana. Czasem, by ulepszyć utwór, musisz rozłożyć go na części i złożyć ponownie. Mamy jeszcze dwa szkice Jeffa, które istnieją od jakichś 15-20 lat i one też wyjdą na jaw. Rzecz w tym, że nie chcę, by ludzie mówili: „O, to to gówno, co było ostatnim numerem Jeffa”, tylko, by krzyczeli: „To ten epicki utwór, który jest ostatnią kompozycją Jeffa.”