Zdobywca nagrody Grammy Steve Wariner ujawnił The Tennessean, że niedawno nagrał partie gitary hawajskiej do jednego z utworów Megadeth. Wariner spotkał Dave’a w studiu nagraniowym, po czym Mustaine przyszedł zobaczyć występ Steve’a.
Sam muzyk country tak komentuje swój udział w kawałku Megi:
Światy się zderzają. To zabawne. Wyobraźcie sobie Megadeth z gitarą hawajską. To właśnie zrobiłem, a Dave Mustaine to najmilszy facet na świecie. Czyż to nie szalone? To nie moja bajka. Znacie mnie, jestem tradycyjnym kolesiem country, jednak ten materiał, który zagrałem jest niesamowity.
Ciekawe jak ma się to do niedawnych zapewnień, że nowy album będzie agresywny i nie znajdzie się na nim nic nietypowego. Tymczasem byli koledzy Dave’a z zespołu Chris Broderick i Shawn Drover nie próżnują i prezentują nowy, mocny kawałek nowej kapeli Act Of Defiance.
Nie jest to pierwsze spotkanie Dave’a z muzyką country, w swojej autobiografii napomknął, że jego żona Pamela lubi ten gatunek muzyczny i często w samochodzie plątają mu się płyty country. W listopadzie 2013 roku Megadeth wystąpiło podczas koncertu ku czci muzyka country George’a Jonesa, a sam Mustaine, po latach spędzonych w Kalifornii, przeprowadził się w październiku z rodziną do Tennessee.