Machający łysiną w Slayerze Kerry King został w wywiadzie dla The Irish Times zapytany o swoje zdanie na temat siedmioletniej nieobecności nowego materiału Metalliki na sklepowych półkach. Odpowiedział z dość dużą dozą rezerwy:
Zabawne jest to, że poprzedniej nocy zacząłem ten temat. Siedzieliśmy z chłopakami, piliśmy shoty, a ja powiedziałem „Kiedy Metallica wyda nowy album?”
Jakby się nad tym zastanowić, wygląda to trochę jak u nas. Nie ma potrzeby nagrywania nowego krążka. Ludzie i tak do pewnego momentu będą przychodzić na koncerty, masz tak dobrą ofertę. Możesz jedynie zmieniać utwory.
Metallica utrzymuje się głównie ze swoich pięciu pierwszych albumów, tak sądzę. Nie jestem pewien, czy nowy album będzie miał dla nich jakikolwiek sens. „Death Magnetic” było w porządku w porównaniu z „St.Anger”. Miejmy nadzieję, że podążą tą ścieżką i wrzucą na nowy krążek trochę riffów w starym stylu.
Przypomnijmy, że Slayer święci ostatnio triumfy po wydaniu swojej najnowszej płyty zatytułowanej „Repentless”. Świeży krążek „Zabójcy” trafił ostatnio na drugie miejsce najlepiej sprzedających się albumów na świecie w minionych dniach.